Ubezpieczyciel nie może odmówić zapłaty odszkodowania za najem pojazdu zastępczego tylko dlatego, że wynagrodzenie za najem nie zostało uiszczone. Samo zaciągnięcie zobowiązania do zapłaty czynszu najmu stanowi szkodę, którą ubezpieczyciel ma obowiązek naprawić.
Odszkodowanie z OC sprawcy obejmuje niezapłacony czynsz za najem pojazdu zastępczego, jeżeli zaciągnięcie tego zobowiązania przez poszkodowanego pozostaje w związku przyczynowym z wypadkiem komunikacyjnym. To sedno uchwały Sądu Najwyższego z dnia 13.03.2020 r. (sygn. akt: III CZP 63/19).
Najem pojazdu zastępczego
Bardzo często na skutek uszkodzenia pojazdu w wypadku komunikacyjnym poszkodowany pozostaje pozbawiony możliwości jego używania. Z reguły pojazd jest mu niezbędny w codziennym życiu. Dlatego, do czasu jego naprawy poszkodowany korzysta z tzw. pojazdu zastępczego. Oczywiście najem pojazdu zastępczego jest odpłatny, ale gdy szkodę wyrządził inny kierowca wypożyczalnie nie wymagają od poszkodowanego dokonania zapłaty z góry, gdyż ich wynagrodzenie powinien pokryć ubezpieczyciel OC sprawcy zdarzenia. Z reguły wypożyczalnie od razu przejmują od poszkodowanego prawo do odszkodowania za najem pojazdu zastępczego i samodzielnie dochodzą jego zapłaty od ubezpieczyciela.
Odmowa ubezpieczyciela
Problem pojawia się wtedy, gdy ubezpieczyciel odmówi wypłaty odszkodowania za najem pojazdu zastępczego. Odmowa może dotyczyć całego czynszu najmu albo jego części. Decyzja ubezpieczyciela może wynikać z różnych, często nieuzasadnionych przyczyn, o których wielokrotnie pisaliśmy na łamach niniejszego portalu. Nie zmienia to faktu, że sytuacja poszkodowanego znacząco się wówczas komplikuje. Z jednej strony, wypożyczalnia raczej nie będzie zainteresowana sporem z ubezpieczycielem i zażąda zapłaty czynszu najmu bezpośrednio od poszkodowanego. Z drugiej strony, poszkodowany może odwoływać się od stanowiska ubezpieczyciela i dowodzić, że najem pojazdu był uzasadniony, ale dotąd ubezpieczyciele odmawiali merytorycznego rozpoznania sprawy do czasu przedłożenia potwierdzenia zapłaty za najem. Klasyczne błędne koło.
Czy poszkodowany musi zapłacić z własnej kieszeni?
W końcu to nie ubezpieczyciel, ale poszkodowany zawarł umowę najmu, korzystał z pojazdu za uzgodnioną cenę i to jego dane widnieją na fakturze. Skoro zaś usługa została wykonana, to wypożyczalni należy się za nią zapłata. Sytuacja pod tym względem wydaje się więc prosta. Poszkodowany musi zapłacić wypożyczalni i dalej walczyć z ubezpieczycielem. Takie rozwiązanie jawi się jednak jako niesprawiedliwe. Dlaczego poszkodowany ma wykładać własne środki pieniężne na naprawę szkody wyrządzonej przez innego kierującego, który posiadał obowiązkowe ubezpieczenie OC? Na szczęście najnowsza uchwała Sądu Najwyższego umożliwia korzystne dla poszkodowanego rozwiązanie tej sytuacji.
Odszkodowanie należne bez zapłaty za najem
Stanowisko Sądu Najwyższego należy rozumieć w ten sposób, że zapłata za najem nie jest konieczna dla uzyskania odszkodowania. Skoro już samo zaciągnięcie zobowiązania do zapłaty czynszu stanowi szkodę, to możliwe jest dochodzenie od ubezpieczyciela odszkodowania na podstawie dokumentacji potwierdzającej najem (w tym faktury) bez wcześniejszego regulowania należności za najem.
Innymi słowy, poszkodowany nie musi płacić za najem żeby ubezpieczyciel wypłacił z tego tytułu odszkodowanie. Oczywiście nie można zapominać o wypożyczalni. Poszkodowany powinien się z nią porozumieć, aby ta nie egzekwowała od niego swojej należności. Korzystne dla obu stron może się okazać – z powodzeniem funkcjonujące na rynku – dokonanie cesji prawa do odszkodowania za najem na wypożyczalnię. Dzięki temu wypożyczalnia może świadczyć kompleksową i przyjazną usługę, poszkodowany pozbywa się problemu i co najważniejsze, nie dochodzi między nimi do niepotrzebnego konfliktu na tle dokonania zapłaty.
Podsumowując, wykładnia zaprezentowana we wspomnianej uchwale Sądu Najwyższego sprzyja sytuacji w której wypożyczalnia dochodzi od ubezpieczyciela zapłaty odszkodowania, a klient nie musi płacić za najem pojazdu zastępczego.