W polskim orzecznictwie doszło do dość nietypowej sytuacji, a mianowicie dwa różne sądy rozpatrujące roszczenia dwóch osób wywodzone z tego samego stanu faktycznego, na rzecz jednej osoby zasądziły odszkodowanie z polisy OC komunikacyjnego, a wobec drugiej osoby powództwo oddaliły. To efekt braku definicji „ruchu pojazdu” w systemie prawa polskiego. Sąd Najwyższy uchwałą z dnia 14 stycznia 2022 r. wskazał kiedy należy się odszkodowanie z OC posiadaczy pojazdów mechanicznych.
Pojęcie „ruch pojazdu”
W orzecznictwie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej pojęcie ruchu pojazdów było rozumiane stosunkowo szeroko. Początkowo był to każdy ruch pojazdu niezależnie od tego, czy pojazd pełnił funkcję transportową, czy służył jako narzędzie pracy. Decydującym czynnikiem była tu niewątpliwie praca silnika.
Następnie m.in. w wyroku TSUE z dnia 28 listopada 2017 r., C-514/16 można było zaobserwować węższe definiowanie pojęcia „ruchu pojazdów”. Zgodnie z wyrokiem bowiem nie jest objęta zakresem pojęcia “ruchu pojazdów” sytuacja, w której ciągnik rolniczy uczestniczył w wypadku, jeżeli w chwili wypadku główna funkcja tego ciągnika nie polegała na wykorzystaniu go w charakterze środka transportu, ale na generowaniu, jako narzędzie pracy, siły napędowej koniecznej do utrzymania w ruchu pompy opryskiwacza herbicydowego.
Wniosek Rzecznika Finansowego do SN
Występujące rozbieżności w interpretacji pojęcia niejednokrotnie utrudniały Rzecznikowi Finansowemu udzielenia poszkodowanym oczekiwanej pomocy. 18 sierpnia 2020 r. Rzecznik Finansowy wystąpił z wnioskiem do Sądu Najwyższego (sygn. III CZP 7/22) o podjęcie uchwały mającej na celu rozstrzygnięcie tych rozbieżności występujących w orzecznictwie w odniesieniu do zakresu odpowiedzialności z umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody wyrządzone ruchem pojazdów wielofunkcyjnych (m.in. koparek, spycharek czy ciągników rolniczych z podpiętym urządzeniem rolniczym).
Wypadek spowodowany przez stojący ciągnik rolniczy z podpiętą betoniarką
W skierowanym do Sądu Najwyższego wniosku Rzecznik Finansowy przywołał m.in. sprawę, w której wskutek pracy pojazdu połączonego z urządzeniem, tj. betoniarki podłączonej za pomocą wału do ciągnika, śmierć poniosła jedna z kobiet, a druga doznała licznych obrażeń.
Sąd Okręgowy w Poznaniu rozpatrujący sprawę o zadośćuczynienie w związku ze śmiercią kobiety – matki powoda uwzględnił powództwo, natomiast Sąd Okręgowy w Koszalinie rozpatrujący roszczenie powódki w związku z doznaniem licznych obrażeń oddalił powództwo w całości, wskazując, że połączenie ciągnika z betoniarką nie może zostać uznane za „ruch pojazdu”, bowiem pojazd ten nie był wykorzystywany zgodnie z przeznaczeniem.
Jak wskazał Rzecznik Finansowy uchwała SN będzie prowadziła “do ujednolicenia linii orzeczniczej sądów powszechnych na długie lata oraz do dostosowania praktyk ubezpieczycieli do stanu zgodnego z prawem”. Rozstrzygnięcie tych rozbieżności jest niezwykle ważne dla poszkodowanych w tych wypadkach.
Sąd Najwyższy podzielił stanowisko Rzecznika Finansowego i wydał uchwałę o następującej treści:
Odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń wynikająca z umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych obejmuje szkody wyrządzone w wyniku pracy urządzenia zamontowanego w pojeździe także wtedy, gdy w chwili wyrządzenia szkody pojazd nie pełnił funkcji komunikacyjnej (art. 34 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych – jedn. tekst: Dz.U. z 2021 r., poz. 854 w związku z art. 436 k.c.).