Szkody na parkingu zdarzają się bardzo często. Najczęstszym problemem wtedy jest ustalenie sprawcy szkody. Dobrym sposobem wydaje się uzyskanie nagrania z monitoringu. Co jednak zrobić, jeśli administrator nie chce nagrania udostępnić?
Od czasu wejścia w życie RODO coraz częściej można spotkać się odmową udostępnienia danych osobowych. Nawet kiedy wydaje się oczywiste, że odmowa ta jest bezzasadna, ze względu na nieznajomość przepisów, administratorzy wolą chuchać na zimne i nie udostępniać żadnych danych, w tym nagrań z monitoringu.
Kiedy dojdzie do stłuczki na osiedlowym parkingu administrator danych (np. ochrona parkingu lub wspólnota budynku) jest zobowiązany do udostępnienia nagrania z monitoringu poszkodowanemu. Niezależnie od tego, czy poszkodowanym jest mieszkaniec osiedla czy też osoba postronna. Nagranie jednak powinno służyć wyłącznie ustaleniu danych sprawcy szkody.
W pierwszej kolejności warto powołać się na art. 6 ust. 1 lit. f rozporządzenia UE o ochronie danych osobowych (RODO). Z zapisu tego wyniku, że przetwarzanie danych osobowych jest zgodne z prawem, jeżeli jest to niezbędne do celów wynikających z prawnie uzasadnionych interesów realizowanych przez administratora lub przez stronę trzecią. „Stroną trzecią” w opisywanej sytuacji będzie poszkodowany, któremu uszkodzono samochód.
Jeśli administrator mimo to nie chce udostępnić nagrania z monitoringu, istnieje jeszcze jeden przydatny przepis. Mowa o art. 18 ust. 1 lit. c RODO, zgodnie z którym osoba, której dane dotyczą (w tym przypadku poszkodowany), ma prawo żądania od administratora ograniczenia przetwarzania, gdy administrator nie potrzebuje już danych osobowych do celów przetwarzania, ale są one potrzebne osobie, której dane dotyczą, do ustalenia, dochodzenia lub obrony roszczeń.
Innymi słowy, poszkodowany może zwrócić się do administratora o zabezpieczenie nagrania z monitoringu. Należy bowiem pamiętać, że administrator nie ma obowiązku w nieskończoność przechowywać nagrań. Praktyką jest regularne kasowanie. Aby temu zapobiec konieczne jest złożenie wniosku o zabezpieczenie nagrania z konkretnego dnia, na czas postępowania. W dalszej kolejności poszkodowany powinien wystąpić do sądu z wnioskiem o zabezpieczenie dowodu w postaci nagrania albo zgłasza zdarzenie policji, informując o zabezpieczonym nagraniu.
Nawet gdy z powodu nieprawidłowego zachowania administratora danych nie udało się ustalić sprawcy szkody, a nagranie zostało już skasowane, sytuacja nie jest beznadziejna. Poszkodowany może wnieść pozew przeciwko administratorowi o naprawienie szkody w samochodzie. Warto pamiętać, że RODO daje możliwość dochodzenia odszkodowania, jeśli szkoda powstała z powodu naruszenia jego postanowień.