Brak prądu, zalane budynki i hale garażowe oraz podtopione ulice. To tylko niektóre ze skutków wczorajszej nawałnicy, która przeszła nad Poznaniem. Niezwykle intensywne opady deszczu spowodowały rozległe i rozmaite szkody. Do najliczniejszych z nich należą szkody w zatopionych pojazdach. Jak uzyskać odszkodowanie za zalane auto?
Odszkodowanie od miasta
Zarządca drogi, np. Miasto odpowiada za szkodę w pojeździe powstałą na skutek zatopienia auta w zalegającej na drodze wodzie. Miasto ponosi winę za to, że studzienki i inne urządzenia melioracyjne nie zapobiegają zalaniu drogi, w wyniku czego powstają rozlewiska wodne, które zalewają przejeżdżające przez nie pojazdy. Miasto często broni się argumentem, że zleciło zadania melioracyjne odrębnej spółce. Takie stanowisko nie jest jednak prawidłowe – tak uznał m. in. Sąd Okręgowy w Łodzi w wyroku z 25.06.2019 r., sygn. akt III Ca 2091/18. Sąd słusznie podkreślił, że miasto jest odpowiedzialne za organizacje skutecznego systemu melioracji dróg. Działanie te muszą polegać na zapewnieniu możliwości bezpiecznej komunikacji na drogach, przy uwzględnieniu ukształtowania terenu, możliwości wystąpienia intensywnych opadów oraz zjawisk mogących zakłócić działanie urządzeń melioracyjnych. Ponadto, w wypadku wystąpienia rozlewisk wodnych, winny być one niezwłocznie usunięte.
Przyczynienie – tylko połowa odszkodowania
Każda sprawa jest inna, ale z reguły sądy przyznają poszkodowanym odszkodowanie od zarządcy drogi. Niestety, często tylko w wysokości równej połowie kosztów naprawy pojazdu. Uznają bowiem, że kierujący także przyczyniają się do powstania szkody. Innymi słowy, poszkodowany również ponosi częściową winę za zaistniałe zdarzenie, jeżeli np. przy słabej widoczności zdecydował się na ryzykowny manewr przejazdu przez rozlewisko wodne, bez znajomości jego głębokości i nie wiedząc, co znajduje się pod wodą. W takim wypadku odszkodowanie jest pomniejszane o 50% przyczynienia się poszkodowanego.
Autocasco – pełne odszkodowanie
Jeżeli okoliczności danej sprawy nie pozwalają na uzyskanie odszkodowania od zarządcy drogi albo jeżeli otrzymaliśmy tylko połowę odszkodowania, to pełne odszkodowanie (wypłata całości odszkodowania lub wyrównanie) może nam zapewnić polisa autocasco. Stanie się tak wtedy, gdy nasza polisa ma odpowiedni zakres ochrony. Najlepiej, aby była to tzw. polisa all-risk, czyli od wszystkich ryzyk. Choć i w takich polisach znajdują się liczne ograniczenia i wyłączenia. Trzeba więc upewnić się, że ubezpieczenie obejmuje szkody spowodowane danym żywiołem. Większość polis nie zadziała też, jeżeli do silnika dostanie się woda w czasie jego pracy. Dlatego w wypadku zalewania uruchomionego pojazdu trzeba natychmiast wyłączyć silnik, aby nie zassał wody.
Podsumowanie – co robić?
Jeżeli Twój pojazd został zalany przez wodę pochodzącą z opadu, powodzi, czy podtopienia:
- natychmiast wyłącz silnik;
- wykonaj fotografie miejsca zdarzenia, najlepiej zanim woda opadnie;
- uzyskaj dane świadków – pomogą udowodnić zaistnienie zdarzenia, a być może także uniknąć przypisania przyczynienia;
- ustal zarządcę drogi, np. miasto, GDDKiA – uwaga nie wszystkimi drogami w mieście zarządza miasto!
- zgłoś szkodę do zarządcy drogi;
- jeżeli nie otrzymałeś odszkodowania od zarządcy drogi albo nie pokryło ono całej szkody zgłoś szkodę z autocasco.