Niejednokrotnie po wypadku komunikacyjnym poszkodowany nie jest w stanie wykonywać czynności, które przed wypadkiem wykonywał samodzielnie. W pewnych aspektach życia wymaga on pomocy, a czasami wręcz kompleksowego wykonania tych czynności przez członków rodziny. Przez długi czas ubezpieczyciele nie mieli wątpliwości co do zasadności zgłaszanych przez poszkodowanych roszczeń o wypłatę na ich rzecz odszkodowania z tytułu kosztów opieki, co podyktowane było jednolitą linią orzeczniczą. Standardem było jedynie zaniżanie zakresu opieki czy stawki za godzinę. Obecnie coraz częściej można się jednak spotkać z decyzją odmawiającą wypłaty odszkodowania z tego tytułu z uwagi na brak wykazania poniesienia kosztów opieki. Czy zmiana postępowania ubezpieczycieli znajduje uzasadnienie prawne?
Opieka czyli zwiększone potrzeby poszkodowanego
Naprawienie szkody obejmuje wszystkie wynikłe z tego powodu koszty, a jeżeli poszkodowanemu zwiększyły się potrzeby, może on żądać od ubezpieczyciela odpowiedniej renty (art. 444 § 1 i 2 k.c.). Jeżeli zatem na skutek doznanych urazów poszkodowany nie jest w stanie np. przygotować sobie jedzenia, zrobić zakupów, czy ubrać się, to w tym zakresie jego potrzeby uległy zwiększeniu, wymaga opieki, a zatem należne jest mu odpowiednie świadczenie.
Nieodpłatna opieka sprawowana przez członków rodziny
Czynnikiem decydującym o możliwości żądania odszkodowania nie jest okoliczność, że koszty opieki zostały rzeczywiście poniesione. Szkodą jest już sama konieczność zapewnienia opieki, sam fakt zwiększenia potrzeb, a zapewnienie sobie przez poszkodowanego nieodpłatnej opieki sprawowanej przez członków rodziny, nie zmniejsza tej szkody. W przepisach mowa jest o kosztach, a nie poniesionych kosztach czy wydatkach, dlatego też trudno doszukać się dodatkowej przesłanki wypłaty odszkodowania, jaką miałoby być poniesienie kosztów.
Dlatego też sposób zaspakajania zwiększonych potrzeb nie wpływa na ocenę zasadności roszczenia poszkodowanego. Ponadto to, że bliscy poszkodowanego sprawują nad nim opiekę, za którą poszkodowany formalnie nie płaci im wynagrodzenia, nie oznacza, że „koszty” tej opieki nie powstają. Bliscy często biorą urlop, korzystają ze zwolnień czy rezygnują ze swojego czasu wolnego, aby w odpowiednim zakresie poświęcić się poszkodowanemu, co nierzadko przekłada się także na zmniejszenie dochodu gospodarstwa domowego.
Tym samym, niezależnie od tego, czy opiekę nad poszkodowanym sprawują osoby bliskie, czy osoby profesjonalnie trudniące się opieką, niezależnie też od tego czy poszkodowany ponosi koszty opieki, tj. wypłaca tym osobom wynagrodzenie, przysługuje mu roszczenie o wypłacenie przez ubezpieczyciela odszkodowania z tytułu kosztów opieki.
Odmienna interpretacja
Pomimo tego, w ostatnim czasie ubezpieczyciele lawinowo odmawiają zaspokojenia roszczeń w tym zakresie, wskazując że poszkodowany nie poniósł kosztów opieki, a tym samym nie wypełnił przesłanek warunkujących przyznanie mu świadczenia. To wszystko za sprawą sporadycznie pojawiających się wyroków sądów powszechnych, odmiennie interpretujących ww. przepisy. Dlatego też Rzecznik Finansowy zwrócił się do Sądu Najwyższego z wnioskiem o podjęcie uchwały mającej na celu rozstrzygnięcie istniejących w orzecznictwie rozbieżności. Sąd Najwyższy w najbliższym czasie rozwieje wątpliwości, odpowiadając na pytanie, czy poszkodowanemu należne jest odszkodowanie z tytułu kosztów opieki sprawowanej nad nim nieodpłatnie przez osoby bliskie.
Wbrew, wydawałoby się, ugruntowanemu stanowisku w zakresie odszkodowania z tytułu kosztów opieki, pojawiają się rozbieżności co do interpretacji przepisów stanowiących podstawę ww. odszkodowania. Poglądy te zdają się nie mieć racjonalnego uzasadnienia, a to nie tylko z wyżej przedstawionych względów. Warto w drodze analogii posilić się zasadami wypracowanymi przez Sąd Najwyższy w przypadku likwidacji szkód w pojazdach. Pomimo tego, że poszkodowany sam naprawi uszkodzony pojazd, nadal przysługuje mu odszkodowanie za szkodę w pojeździe odpowiadające hipotetycznym kosztom naprawy pojazdu. Dlaczego więc poszkodowany, który doznał szkody na osobie miałby być odmiennie traktowany?! Fakt, że sam zaspokoił zwiększone potrzeby (skorzystał z opieki osób bliskich) nie powinien wpływać na wysokość należnego mu z tego tytułu odszkodowania. Nic nie wskazuje zatem na to, aby poszkodowanym nie przysługiwało odszkodowanie z tytułu kosztów opieki osób bliskich, nawet tych nieponiesionych. Z tym przekonaniem oczekujemy na rozstrzygnięcie powyższej kwestii przez Sąd Najwyższy.