- OdszkodowaniaMotoryzacyjne.pl - https://odszkodowaniamotoryzacyjne.pl -

Jak czytać kosztorys naprawy i sprawdzić, czy nasze odszkodowanie jest zaniżone ?

Stawki za roboczogodzinę

Powszechną metodą  zaniżania odszkodowania jest stosowanie stawki za roboczogodzinę znacznie odbiegającej od stawki rynkowej. Stawka za roboczogodzinę pracy warsztatu naprawczego zależy natomiast od wielu czynników. Są to przede wszystkim: rodzaj warsztatu (autoryzowane stacje obsługi danej marki, warsztaty nieautoryzowane, jego wielkość (powierzchnia, zatrudniona kadra i jej kwalifikacje, usługi dodatkowe) oraz wyposażenie w  urządzenia techniczne. Warsztaty naprawcze stosują różne metody ustalania cen roboczogodzin, biorąc pod uwagę opłacalność prowadzonego biznesu.

Natomiast, ubezpieczyciele zapewniają, że stosują średnie stawki rynkowe za roboczogodzinę, i przyjmują następujące wartości, w przypadku kwalifikacji szkody jako częściowej, likwidowanej metodą kosztorysową – od 40 zł do 70 zł netto.

Po przeanalizowaniu stawek stosowanych przez zakłady ubezpieczeń gołym okiem można zauważyć, iż stawki za roboczogodzinę zawarte w ich  kosztorysach nie mają żadnego odniesienia do stawek rynkowych, bowiem te oscylują w przedziałach od 100 zł do 120 zł netto, przy szkodzie częściowej.

Rodzaj części

Analizując kosztorys naprawy na uwadze powinniśmy mieć też rodzaj zastosowanych do naszego pojazdu części. Ubezpieczyciele w tym zakresie proponują nam naprawę z wykorzystaniem najgorszej jakości zamienników.

Należy pamiętać, że części dzielimy zasadniczo na trzy grupy:   

– grupa O : części oryginalne, serwisowe, a więc o najlepszej jakości. Produkowane przez koncern samochodowy lub jego podwykonawców. Odznaczają się widocznym  logiem  producenta pojazdu;

– grupa Q : części o tych samych parametrach technicznych co części ,,O” , produkowane jednak przez dostawców na tzw. “pierwszy montaż”. Jeśli chodzi o technologie produkcji jest taka sama jak dla koncernu, jednak odmiennie niż przy ,,O” oznaczane są logiem producenta danej części;

– grupa P : to kategoria która uwzględnia elementy  o podobnej jakości, deklaruje ją wytwórca części, a nie producent pojazdu, najgorszej jakości.

Odszkodowanie musi być ustalone z wykorzystaniem części oryginalnych oznaczonych symbolem ,,O”. Natomiast jeżeli chodzi o zamienniki, to są one najczęściej stosowane przez ubezpieczycieli gdyż są najtańsze, przy czym całkowicie jest pomijana okoliczność, iż  nie dają one gwarancji przywrócenia pojazdu do stanu sprzed szkody pod każdym względem tj. jakości, bezpieczeństwa, czy estetyki ze względu na ich wykonanie i trwałość.

Ponadto w zakresie części, programy eksperckie mogą korzystać z różnych cenników, np. z cennika z ASO jeśli ma być drogo lub z cennika zamienników pochodzących od taniego dostawcy żeby zaniżyć odszkodowanie. Rzeczoznawcy ubezpieczycieli mogą też wprowadzać różnego rodzaju  korekty, potrącenia, rabaty na części tylko po to aby wypłata była jak najniższa. 

odszkodowania, Xaltum [1]

Inne manipulacje ubezpieczycieli w kosztorysach naprawy

Szczególne znaczenie może mieć sposób zakwalifikowania szkody. Celem ubezpieczyciela w tym przypadku jest doprowadzenie do rozliczenia szkody jako całkowitej, gdyż dla nich jest to bardziej opłacalne. Istotną wartością z punktu widzenia  rozliczenia  szkody jako całkowitej jest wartość pojazdu przed szkodą, od niej zależy czy naprawa jest opłacalna. Wartość tę  można celowo zaniżyć np. nie uwzględniając całości wyposażenia.

Dla zobrazowania takiej sytuacji najlepiej  posłużmy się przykładem.  Kilkuletnie auto do naprawy – wymiana zderzaka, lamp, drzwi i kilku listewek. Koszt naprawy to 15.000 zł, natomiast zaniżona wartość pojazdu przed szkodą to 12.000 zł,   wartość wraku ustalona w wirtualnej  ,,aukcji” [2] to 5.000 zł, więc na rękę otrzymujemy 7.000 zł. Dla ubezpieczyciela to bardziej zyskowne rozwiązanie niż wypłata kosztów naprawy określonych na 15.000 zł.

Stwierdzenie szkody całkowitej nie oznacza jednak tego, że auto nie nadaje się do naprawy ani nawet, że jest poważnie uszkodzone, po prostu jest bardziej korzystne dla wypłacającego odszkodowanie.  Dlatego istotne jest, abyśmy zwracali uwagę na zakres naprawy i ewentualną wycenę naszego pojazdu, gdyż szkoda całkowita może opłacać się tylko ubezpieczycielowi

Co zrobić ?

Przede wszystkim należy pamiętać, że kalkulacje są obsługiwane przez rzeczoznawców działających na rzecz ubezpieczycieli, więc w  ich interesie jest wypłata jak najniższego odszkodowania. Powyższe przykłady zaniżania odszkodowania stanowią tylko najprostsze sposoby na manipulację stosowaną w kosztorysach. Oczywiście poza wyżej wymienionymi sposobami zaniżania odszkodowania, istnieje szereg innych na bezpodstawne umniejszanie odpowiedzialności ubezpieczyciela, dlatego warto być czujnym.