- OdszkodowaniaMotoryzacyjne.pl - https://odszkodowaniamotoryzacyjne.pl -

Nowe zasady korzystania z hulajnóg elektrycznych

Blisko dwa lata temu w jednym z artykułów [1] zwracaliśmy uwagę, że ruch e-hulajnogami i innymi podobnymi urządzeniami nie podlega żadnym szczególnym regulacjom. Urządzenia te nie spełniały definicji żadnego z wymienionych w prawie o ruchu drogowym pojazdów, co prowadziło do tak kuriozalnych wniosków, że użytkownicy e-hulajnóg traktowani byli jako piesi. Nowelizacja prawa o ruchu drogowym zdefiniowała e-hulajnogę jako „pojazd  napędzany  elektrycznie,  dwuosiowy, z kierownicą,  bez  siedzenia  i  pedałów,  konstrukcyjnie  przeznaczony  do poruszania  się  wyłącznie  przez  kierującego  znajdującego  się  na  tym pojeździe”. Każde inne podobne urządzenie, nie będące e-hulajnogą, ustawa nazywa „urządzeniem transportu osobistego”. Nowe przepisy regulują, kto może ich używać, gdzie można nimi jeździć, a nawet, jak je parkować. 

Kto może kierować e-hulajnogą?

Po wejściu w życie nowych przepisów, e-hulajnogą będzie mógł jeździć każdy, kto ma ukończone 18 lat, bez żadnych dodatkowych warunków. Nie będzie potrzebne prawo jazdy ani ukończenie jakiegokolwiek kursu czy zdanie egzaminu. Nieletni w wieku 10-18 lat również będą mogli używać tych urządzeń, ale pod warunkiem posiadania karty rowerowej lub prawa jazdy kategorii AM, A1, B1 lub T. Natomiast dzieci w wieku poniżej 10 lat będą mogły z nich korzystać wyłącznie w strefie zamieszkania i wyłącznie pod opieką osoby dorosłej.

Gdzie i jak szybko można jeździć e-hulajnogą?

E-hulajnogą należy co do zasady poruszać się po ścieżce rowerowej lub pasie wydzielonym dla rowerów, z prędkością nie większą niż 20 km/h. Jest to istotna i bardzo pożądana zmiana w stosunku do stanu poprzedniego. Do tej pory bowiem Policja traktowała użytkowników e-hulajnóg jako pieszych i wymuszała korzystanie przez nich wyłącznie z chodników i ścieżek dla pieszych, co stwarzało zagrożenie dla pieszych.

Jeżeli nie ma ścieżki rowerowej ani wydzielonego dla rowerów pasa, e-hulajnogą należy jechać po jezdni, o ile obowiązuje na niej ograniczenie prędkości do 30 km/h, z tym, że e-hulajnogę nadal obowiązuje wówczas ograniczenie do 20 km/h. Dopiero, gdy nie ma ani ścieżki rowerowej lub pasa dla rowerów ani jezdni z ograniczeniem prędkości do 30 km/h, użytkownik e-hulajnogi będzie mógł się nią poruszać po chodniku. Musi wówczas zawsze ustępować pierwszeństwa pieszym i dostosować prędkość do prędkości pieszego. W praktyce oznacza to, że nie będzie można pieszych wyprzedzać, co skądinąd podważa sens poruszania się tym środkiem transportu po chodniku. Można to zobrazować w poniższej tabeli:

 

 

Inne ograniczenia

Nowe przepisy zabraniają ciągnięcia e-hulajnogą innego pojazdu oraz przewożenia innej osoby, zwierzęcia lub ładunku. O ile ta pierwsza kwestia nie budzi kontrowersji, to druga jest złą wiadomością dla wszystkich, którzy lubili na e-hulajnodze odwozić dzieci do przedszkola lub jeździć na drobne zakupy. Już niedługo, będzie to karane mandatem w wysokości 100 zł. Zabronione będzie także korzystanie podczas jazdy z telefonu komórkowego (chyba, że nie wymaga trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręce), a także kierowanie e-hulajnogą w stanie nietrzeźwości lub po użyciu alkoholu albo innego podobnego środka.

Jak parkować?

 Ustawodawca nie zapomniał też o uregulowaniu zasad parkowania e-hulajnóg. Słusznie, gdyż do tej pory były one często porzucane w różnych miejscach. Co do zasady, będzie można je parkować tylko w wyznaczonych do tego miejscach. Dopiero, gdy w danej okolicy nie będzie miejsc wyznaczonych, dopuszczalne będzie pozostawienie e-hulajnogi na chodniku, przy spełnieniu poniższych warunków:

– ustawienie e-hulajnogi jak najbliżej zewnętrznej (oddalonej od jezdni) krawędzi chodnika;

– ustawienie e-hulajnogi równolegle do krawędzi chodnika;

– pozostawienie co najmniej 1,5 m szerokości chodnika dla ruchu pieszych.

Zaparkowanie e-hulajnogi z naruszeniem powyższych zasad grozi usunięciem sprzętu na koszt właściciela i mandatem karnym w wysokości  100 zł.

E-hulajnogi nadal bez OC

Uchwalenie nowych przepisów jest niewątpliwie krokiem w dobrym kierunku, gdyż do tej pory ruch e-hulajnogami nie był regulowany przez żadne przepisy, co powodowało chaos i niepewność co do tego, co wolno a czego nie. Teraz sytuacja ta się zmieni, choć dopiero praktyka pokaże, czy ustawodawca wybrał najbardziej optymalne rozwiązania. Jedno jednak się nie zmienia – użytkownicy e-hulajnóg nadal nie są objęci obowiązkowym ubezpieczeniem OC. Dlatego nasze wcześniejsze porady zamieszczone w ww. artykule [1], co do wykupu dobrowolnych ubezpieczeń, pozostają aktualne.